Niebezpieczne drony
Po ostatnich wydarzeniach związanych z prawdopodobieństwem spowodowania wypadku przez latające w pobliżu lotniska drony, rozpoczęła się dyskusja
dotyczące tego coraz popularniejszego zjawiska. Drony to nie zabawki, jednak coraz częściej kupowane są jako prezent dla dzieci i używane bez egzekwowania jakichkolwiek uprawnień czy umiejętności. Niewielu użytkowników zdaje sobie tak naprawdę sprawę z zagrożenia, jakie może stworzyć ta mała, latająca maszyna. W związku z zaistniałymi wydarzeniami rozpoczęła się dyskusja na temat tego, co zrobić, by jakoś usankcjonować to coraz popularniejsze i powszechniejsze zjawisko. Ponieważ najtańsze drony to wydatek 200-300 złotych, są często kupowane i traktowane jako niegroźna zabawka. Prawo lotnicze wymusza potrzebę posiadania uprawnień do poruszania się dronem tylko od osób, które drona użytkują jako swoje narzędzie pracy, a więc do celów komercyjnych i zarobkowych. W tym wypadku niezbędne jest przystąpienie do egzaminu w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, który obejmuje część teoretyczną oraz praktyczną. Wstępem do takiego egzaminu może być kurs obsługi tych urządzeń, który wyposaży użytkownika w niezbędną na egzaminie wiedzę z zakresu prawa lotniczego, budowy drona, techniki sterowania nim, a także zasady zachowania w przestrzenia powietrznej, uwzględniające innych uczestników i bezpieczeństwo własne. Na razie kurs przygotowujący do egzaminu nie jest obowiązkowy, ale trwają prace nad zmianą tego przepisu. Bezzałogowe statki latające w rękach niedoświadczonego operatora lub co gorzej dziecka, to potencjalne zagrożenie. Nie pomogą tłumaczenia, że nie potrafimy zapanować nad maszyną lub nie znamy przepisów prawa, które obowiązuje. Sprowadzenie niebezpieczeństwa na innych użytkowników jest jednoznaczne z surową karą. Przekonał się o tym boleśnie ostatnio mężczyzna, który naruszył przestrzeń powietrzną latając swoim dronem nad lotniskiem w Warszawie, zmuszając tym samym samoloty do zmiany kierunku lądowania. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby piloci w porę nie dostrzegli niebezpieczeństwa. Małych rozmiarów dron może bowiem wywołać w dużym samolocie szkody, które mogą doprowadzić do katastrofy w ruchu lotniczym. Należy pamiętać, że pilot nie widzi ziemi, opiera się raczej na wskazaniach różnych przyrządów, więc rzadko jest w stanie dostrzec zagrożenie zderzeniem z dronem, a ten może uszkodzić samolot i doprowadzić do katastrofy. Jeżeli dostanie się on do silnika, może wzniecić pożar, a ten jest już realnym zagrożeniem dla pasażerów będących na pokładzie. Dron wykorzystywany do celów rekreacyjnych, jako weekendowa rozrywka, powinien być więc używany w sposób rozważny i z zastosowaniem szczególnych zasad bezpieczeństwa. Istotne jest tu oczywiście kilka zasad, które mają gwarantować bezpieczeństwo. Są to między innymi zasada nie używani dronów w pobliżu lotnisk, nie latania nad ludźmi, budynkami, drogami, w centrum miasta.